Podejmujący na własnym terenie GKS Bełchatów zwyciężył 1:0 Puszczę Niepołomice w ostatnim meczu pierwszej kolejki. Jedyną bramkę strzelił kapitan GKS-u Maciej Wilusz (21`), dodatkowo w 53` otrzymał czerwoną kartkę. Puszcza nie odpuszczała, a Bełchatów skutecznie obronił wynik w dziesiątkę. Na antybohatera pracował jak mógł główny sędzia Sebastian Jarzębak, trudno się dziwić kibicom że "nagradzali" "profesjonalizm" arbitra.
Trzy punkty zostają w Bełchatowie, a już w najbliższą niedzielę okazja na kolejne trzy z Okocimskim Brzesko. Zapraszamy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nie ponoszę odpowiedzialności za umieszczane treści. Swoją drogą mamy wolność słowa.